Komentarze: 0
I konczy sie juz powoli dzisiejszy dzien... Mialam dzis tyle do zrobienia a nie zrobilam prawie nic... Probuje teraz w sumie uczyc sie fizyki ale nie zbyt mi to wychodzi... Ze szkola to ja mam w sumie jeden duzy problem poniewaz nie umiem sie uczyc, skupic pozadnie nad czyms wszystko po lepkach czytam o ile w ogole w sumie ocen nie mam az tak zlych ale chcialabym wiedziec ze na nie zasluzlam... Czuje sie tak jakbym nie zapracowala sobie na nic... Skonczylam gimnazujm poszlam do dobrego liceum i caly czas slyszalam obiegowe opinie ja to strasznie jest w liceum wczesniej ze strasznie jest w gimnazjum... A nic nie jest straszne trzeba tylko posluchac chwilke na lekcji i troche poczytac w domq :) Mam nadzieje ze tak zawsze bedzie bo uczyc to ja sie naprawde nie umiem... :> W ogole tak na marginesie to dziekuje wszystkim odwiedzajacym :> Czuje sie jakos tak troche lepiej ze swiadomoscia ze ktos przeczyta moje "wypociny" , dziwne... :> dobranoc :]