Archiwum styczeń 2004


sty 23 2004 Krówki robia muuuu :>>>>
Komentarze: 2

Wlasnie wrocilam od mojego misia :> Ale byla beqa :P On stwierdzil ze jestem "krowa" :PPP To nie bylo w takim obrazliwym sensie :P Poprostu w kazdy zwiazku musi byc krowa i byk :PPP Hehe tak wiem beqa :> Nie no zartuje ale bylo fantastycznie pomuczec mu do uszka :P Mielismy isc na jakas "patancowke" :P Ale nie wyszlo :P W sumie dobrze bo pogadalismy pomuczelismy i bylo zaaajebiscie :P Poprostu znowu tryskam radoscia :> Nie mysle o zadnych problemach :P W sumie dziwne bo nie wiedzialam ze przez faceta mozna byc tak szczesliwym... Ostatnio uciekalam od zwiazkow... Ale sie teraz ciesze :P W ogole caly dzien byl udany , bylam na waxach z przyjaciolka (mam nadzieje ze przyjaciolka, jak jeszcze nie to juz prawie powaracamy do dawnych czasow...:P) spilysmy sobie po 3 browarki na lepka zjadlysmy pizze i zaczely sie "baskie" gadki o facetach, pokusach, pragnieniach... :> Very ciekawie bylo :> W ogole sie dawno nie alkoholizowalam ostatnio a to dziwne bo kiedys chlorek ze mnie nie zly byl... Ale to stare dzieje nie ma sie czym chwalic, bylo minelo :> Ale nie powiem przyjemnie poczuc ta faze...:PPP Przypominaja sie stare czasy... :> Dobra nie farmazonie juz :P Idem spac :P Muuuuu :P pozdrowki :)

vanesia : :
sty 22 2004 Dzien dobry bardzo...! :>
Komentarze: 2

W ogole czesc :> Mam dzis wyjatkowo dobry humor :> Chodze po domu slucham jakis starych kawalkow i szaleje :> Normalnie brakowalo mi tego ostatnio... Caly czas pisalam o jakis smutach... Dzis odslonie moje drugie ja :PP Nie no nie doslownie ale sie pochwale jaki ze mnie ciec...:> Przed chwila bieglam z duzego pokoju do mojego i sie tak wyjebalam na korytarzu ze normalnie chyba z 5 minut jeczalam z bolu... Smieszne przezycie... W sumie to dziwne ale ja takie rzeczy rozpatrzam tak dziwnie bo traktuje je jakos jak nowe przezycia... Zawsze potem sobie analizuje jak sie zachowalam jaki sa normalne odruch przy takich zdarzeniach :> Oczywiscie nie chodzi o fizyczne tylko o wszystki raczej negatywne zdarzenia... Wszystkie odruchy i takie tam :> Bo wszystko ma swoja przyczyne przeciez :> Tak wiem wiem jestem troche inna bo wyjebalam sie tylko a dla mnie to jest jakies nowe przeycie...? :P Po prostu ciekawe jak krzyczysz tak samoistnie i w ogole takie odruchy na ktore nie masz wplywu bezposrednio robisz je odoruchowo :P Ale ja odkrywcza jestem prawda...? :P Normalnie dobry dzis dzien :> Ciesze sie wszystkim po prostu tryskam energia tak mi dobrze :P Uwielbiam byc szczesliwa :P pozdrawiam wszystkich serdecznie :P :>>>> 

vanesia : :
sty 20 2004 Niby ucze sie teraz.... :P
Komentarze: 0

I konczy sie juz powoli dzisiejszy dzien... Mialam dzis tyle do zrobienia a nie zrobilam prawie nic... Probuje teraz w sumie uczyc sie fizyki ale nie zbyt mi to wychodzi... Ze szkola to ja mam w sumie jeden duzy problem poniewaz nie umiem sie uczyc, skupic pozadnie nad czyms wszystko po lepkach czytam o ile w ogole w sumie ocen nie mam az tak zlych ale chcialabym wiedziec ze na nie zasluzlam... Czuje sie tak jakbym nie zapracowala sobie na nic... Skonczylam gimnazujm poszlam do dobrego liceum i caly czas slyszalam obiegowe opinie ja to strasznie jest w liceum wczesniej ze strasznie jest w gimnazjum... A nic nie jest straszne trzeba tylko posluchac chwilke na lekcji i troche poczytac w domq :) Mam nadzieje ze tak zawsze bedzie bo uczyc to ja sie naprawde nie umiem... :> W ogole tak na marginesie to dziekuje wszystkim odwiedzajacym :> Czuje sie jakos tak troche lepiej ze swiadomoscia ze ktos przeczyta moje "wypociny" , dziwne... :> dobranoc :]

vanesia : :
sty 20 2004 Dzien jak codzien...?
Komentarze: 3

No wlasnie dzis jest wtorek jeden z wielu wtorkow, wtorek ktory bedzie wyglada podobnie pewnie do konca roku szkolnego... Niby normalny dzien a tak jakis dziwny... Wszystko sie dzis wali :( Mam wararzenie ze on (bede mowic na niego Mis) ma problem, zajebiscie duzy problem... Najgorsze jest to ze nie chce mi nic o tym powiedziec... Nie wiem jak mu pomoc w ogole co mam robic :( Strasznie mi z tym zle bo zaczynam sie coraz bardziej martwic o mojego misia...:<<< Tak pozatym to dzis jest normalnie, jak w kazdy wtorek, w szkole siedzialam bo musialam na szczescie skonczylam 3 godziny wczesniej bo bym chyba pierdolca dostala!! Ostatnio boli mnie caly czas glowa, dzien w dzien taki "otepiajacy" wrecz bol strasznie mi przeszkadza nie moge sie na niczym skupic... :< W ogole przed chwila dzwonila babcia i mowila ze znow bedzie miala operacje, 5 z kolei... Zajebiscie sie o nia martwie :( Mimo wszystko staram sie byc w miare usmiechnieta... jedyna mila rzecz w dniu dzisiejszym to ze mam keczap w domu... Tak wiem banalne ale trzeba znalesc chociaz odrobinka szczescia... Nie mam ochoty sie dolowac stram sie isc jakos przez zycie, czasem jest lepiej czasem gorzej ale dam rade... Mam nadzieje... pozrawiam :]

vanesia : :
sty 19 2004 Pisze sama dla siebie....
Komentarze: 3

I tak nikt nie czyta moich notek, sa pewnie za dlugie i zbyt banalne... Zreszta kogo obchodza jakies glebsze odczucia... W sumie idea pisania blogow jest chec przekazu czegokolwiek, jak dla mnie bynajmniej... Dzis jest jakis paskudny dzien, niby nic sie nie stalo a jednak cos...W sumie to czuje ze cos nie pasuje , nie wiem do konca co... Chodzi chyba raczej o relacje moje z nim... Jakos mam wraznie ze jest za "slodko". Qrewsko nie lubie jak jest slodko jak idzie wszystko po Twojej mysli, masz co chcesz, to jest okropne bo wtedy ja sie straszliwie rozbestwiam i nieswiadomie/swiadomie naduzywam "dobroci" tej drugie osoby. Nie lubie tego w ogole trudno o tym mowic to jest wrecz taki nawyk jak nie czujesz ze ktos ma nad Toba "wyzszosc" to robisz czasem bardzo brzydkie rzeczy, a czemu? Bo wszystko musi byc tak jak chcesz kiedy chcesz! Wlasnie przez takie cos stracilam przyjaciolke ale ona jest moim wrecz przeciwienstwe i podala mi ostatnio reke (wspominala juz o tym ostatnio). Ostatnio walcze z tym wszystkim nie uwazam ze mam zawsze racje staram sie byc jak najbardziej wyrozumiala, sluchac i w ogole :> Na prawde ciezko o tym pisac, moze zrozumiecie o co chodzi:) A z nim to mam wielka nadzieje ze sie naprawde ulozy bo warto.... pozdrawiam

vanesia : :